29.02.2024R: Tarnów-Tuchów Klasztor-Tarnów
Kolejną wycieczkę zaplanowałyśmy w niekoniecznie nowe okolice (już tam byłyśmy), ale skład wędrujących się trochę zmienia, pory roku też inne więc powrót „w znane strony” jest zawsze fajny. Wysiadłyśmy u podnóża klasztoru w Tuchowie i powędrowałyśmy czarnym szlakiem. Szlak prowadzi w górę i w dół dookoła klasztoru. Trasa jest bardzo spokojna, sympatyczna i widokowa. Po 8 kilometrowej wędrówce wstąpiłyśmy do klasztoru na parę minut wyciszenia i wróciłyśmy do Tarnowa.
Tekst, foto A. Czarnik
JF