Jak to się mówi „pierwsze koty za płoty”. W piękny, słoneczny dzień, wybrałyśmy się 8 osobową grupką na krótką wycieczkę. Podjechałyśmy do Piotrkowic (w okolice zajazdu „Pod Grzybem”). Spacerkiem, trochę drogą (podziwiając widoki, chłonąc wit D), trochę lasem (szukając grzybów) szłyśmy w kier. Pleśnej. W planie była trochę dłuższą trasa, ale gdy doszłyśmy do Ośrodka Sportowo- Rekreacyjnego RELAKS w Łowczówku, tak nam się tam spodobało że „zaległyśmy” tam na dłużej konsumując, rozmawiając, opalając się. I już stamtąd wrociłyśmy do Tarnowa. Do zobaczenia na następnym spacerku.
Anka Czarnik