TRAMPY: 3.04.2025 Tarnów-Lubinka-Dąbrówka Szczepanowska.
CategoriesAktualności

TRAMPY: 3.04.2025 Tarnów- Lubinka- Dąbrówka Szczepanowska Tarnów.

W dniu zaplanowanej wycieczki od rana było ciepło i słonecznie 🌞. Trasa i program zaplanowana była na początku marca.. ale realizacja po powrocie z super wycieczki do Tunezji (Trampy stanowiły 1/5 grupy). Gdy umawiamy się na spacer, nigdy do końca nie wiemy ile nas będzie🤷‍♀️a tym razem było nas 12 osób. Dojechaliśmy do krzyżowki z drogą na Lubinkę i ruszyliśmy szlakiem w kierunku wieży widokowej w Dąbrówce Szczepanowskiej.

Gdy szliśmy, zachwytom widokami i przyrodą wokół nie było końca. Odwiedziliśmy też dwa bardzo zadbane cmentarze wojenne nr 192, 193. Gdy doszliśmy pod wieżę, zostawiłyśmy na ławce plecaki i wyszłyśmy na górę podziwiając z wysokości 16 metrów piękne lekko przymglone widoki z wijącą się wstążką rzeki Dunajec. Z dołu Jacek zrobił nam fajną fotkę. W programie wycieczki oprócz widoków z wieży było pieczenie kiełbaski na grillu. Koleżanki przyjęły moją propozycję aby mianować Jacka honorowym członkiem naszej grupy…za pomoc wszelaką. Dzień wcześniej przywiózł autem akcesoria potrzebne do zrobienia grilla (głównie węgiel, drewno, inne rzeczki) i zostawił w pobliżu wieży. W tym dniu zajął się rozpaleniem grilla!. Było fantastycznie😃: wesołe towarzystwo, dobra kiełbasa, krople żołądkowe, rozmowy, śmiechy, słoneczko, panorama. Zabawa przednia; jedna z koleżanek skorzystała nawet z ogłoszenia na słupie i poszła kupić świeże jaja🤗. Po dobrej zabawie, posprzątaniu paleniska, złożyliśmy sobie życzenia świąteczne „stukając się” czekoladowymi jajeczkami. Wyruszyliśmy w drogę powrotną stromo w dół na przystanek autobusowy. Kilometrów nie zrobiliśmy w tym dniu dużo (7 km) ale nieważna była długość trasy tylko jakość przeżytego czasu. A było kapitalnie, prawda?

Anka Czarnik