Ze Stanisławic wybraliśmy się 14 -to osobową grupą na wiosenny spacer po Puszczy Niepołomickiej. Już na wejściu powitał nas dywan białych zawilców i żółtych mleczy. Puszcza mieni się wszystkimi odcieniami zieleni, różne drzewa liściaste są w różnych stadiach rozwoju, co wygląda zjawiskowo. Wokół dróg rowy były pełne wody pokryte rzęsą, a w wielu miejscach były bagna. Spacer umilały nam śpiewające ptaki i piękna pogoda. Świecące słońce, niebieskie niebo, nikłe białe chmury i zieleń wokół – to idealne warunki na wędrówkę i wypoczynek na łonie natury. Tradycyjnie poszliśmy drogą do rezerwatu żubrów i tam na miejscu biwakowym był czas na dłuższy odpoczynek. Rozkoszowaliśmy się budzącą do życia przyrodą, czystym powietrzem i … po prostu wiosną. Zadowoleni, dotlenieni i wcale nie zmęczeni / wszak to wędrówka po płaskim terenie / po przejściu 16 -tu kilometrów wróciliśmy do Stanisławic i PKP do Tarnowa.
Tekst Urszula Marzec
JF