ŁAZIKI-04.01.2024 r.  Bogumiłowice – Wojnicz

ŁAZIKI-04.01.2024 r.  Bogumiłowice – Wojnicz
CategoriesAktualności

Mimo niesprzyjającej pogody 13-cie Łazików przyszło na pierwszą w Nowym Roku zbiórkę i zdecydowało się na kontynuowanie wycieczki. Po dojechaniu PKP do Bogumiłowic wyposażeni w peleryny i parasole ruszyliśmy w kierunku Lasów Radłowskich. Było kolorowo i wesoło, a po wejściu już do lasu na szlak królewski deszcz ustępował i była nadzieja na lepszą pogodę. Byliśmy na tej trasie nie raz, ale dowiedzieliśmy się od znajomej osoby o miejscu na ognisko i wiacie, więc postanowiliśmy odszukać to miejsce. Pomógł nam w tym Pan leśniczy, który akurat czyścił rowy melioracyjne i już bezbłędnie tam trafiliśmy. Wiata leśna zwana „Chatką Puchatka” okazała się szałasem – kurną chatą, z paleniskiem pośrodku i kominem, zabudowana, ciemna i niezbyt przyjemna wewnątrz. Za to miejsce na ognisko było fajne, usytuowane na dużej polanie z małymi stolikami i ławkami. Na dodatek przestało padać i zaświeciło nam słońce, tak że był to odpowiedni czas i miejsce na śniadanie. Mieliśmy dwie opcje powrotu: do Biadolin lub do Wojnicza. Wybraliśmy tą drugą i poszliśmy na wyczucie drogą leśną, aż dotarliśmy do Dębiny Zakrzowskiej, gdzie już Kazia poprowadziła nas w kierunku Pomnika Lotników Alianckich. Pomnik znajduje się na polach na obrzeżach wsi, w miejscu zestrzelenia brytyjskiego samolotu bombowego Halifax w nocy z 4 na 5 sierpnia 1944 roku przez niemiecki nocny myśliwiec. Samolot należał do RAF i leciał z Brindisi we Włoszech z zaopatrzeniem dla placówki zrzutowej Armii Krajowej w okolicach Miechowa. Pomnik składa się z betonowego cokołu, na którym stoi postument zakończony krzyżem, znak Polski Walczącej oraz tablica z nazwiskami załogi samolotu / 7 osób w wieku 19 – 24 lata/, która zginęła podczas katastrofy. Obok cokołu znajdują się dwa zachowane fragmenty konstrukcji samolotu. W rocznicę wydarzenia pod pomnikiem składane są kwiaty i zapalane znicze. Spod pomnika po polach wzdłuż rowu i przejściu 15 kilometrów dotarliśmy do Wojnicza. Nasze wycieczki to nie tylko wędrówki po drogach, szlakach czy wertepach, mają one również charakter edukacyjny,  zawsze staramy się zobaczyć i  odwiedzić ciekawe miejsca na trasie. A są to kościoły, kapliczki, pomniki, cmentarze, pomniki przyrody, skanseny i w ten sposób poznając lub uzupełniając naszą wiedzę o najbliższym regionie. Czasem celowo szukamy danych miejsc, a czasem przez przypadek odkrywamy coś ciekawego i nieznanego nam wcześniej. Zresztą te same powtarzane trasy o każdej porze roku wyglądają zupełnie inaczej i zmieniają się, a my staramy się to wszystko uchwycić.

Tekst Urszula Marzec

Foto U.Marzec,M. Wielgus