Próbujemy szukać nowych tras i miejsc, gdzie jeszcze nie byliśmy. Trudne to zadanie, ale częściowo to nam się udaje. I takim miejscem była ostatnio odkryta nowa wieża widokowa na Wiatrówkach koło Moszczenicy. Mierzy aż 24 metry i znajduje się na wysokości 430 m n.p.m., co pozwala na podziwianie rozpościerających się z niej widoków na Beskid Niski i Sądecki, Gorce, Pasmo Maślanej Góry, Pasmo Jaworzyny Krynickiej i Radziejowej, a także Tatry. Wieża została oddana do użytku w grudniu 2023 roku i nie ma jeszcze wokół niej żadnych ławek, gdzie można by było odpocząć. W Moszczenicy na cmentarzu zobaczyliśmy tylko z zewnątrz Kaplicę Chrystusa w Ciemnicy pochodzącą z 1680 roku. Wybudowana na rzucie sześciokąta w stylu barokowym, o ścianach i i dachu pokrytych gontem zawiera wewnątrz wiele ciekawych zabytków. Następnie udaliśmy się w kierunku Turzy, skąd planowaliśmy dojść do Obserwatorium Astronomicznego Królowej Jadwigi. Ponieważ trasa prowadziła cały czas drogą asfaltową, a było gorąco, to skorzystaliśmy z miejscowego busa i podjechaliśmy kilka przystanków dalej. Niestety dalsza część trasy w większości też była asfaltowa. Dopiero końcówka prowadziła drogą żwirową do położonego na wzgórzu w lesie obserwatorium. Byliśmy tu już kilkakrotnie i jesteśmy pełni podziwu dla dr Bogdana Wszołka, właściciela, pasjonata i pomysłodawcy tego obiektu. Na wzgórzu, pośród lasów, w oddaleniu od domostw okolicznych wsi, gdzie zanieczyszczenie nocnego nieba światłem sztucznym jest nikłe, panują idealne warunki do obserwacji gwiazd – jest to jedyne takie miejsce w Polsce. Żeby nie błądzić po lesie / brak oznaczeń / wracamy tą samą drogą do przystanku na pograniczu Turzy i Rzepiennika Biskupiego. W dzisiejszej wycieczce uczestniczyło 11 Łazików, a przemaszerowany dystans to 17 kilometrów.
Tekst Urszula Marzec
Foto M. Stec, M. Wielgus
JF